Międzynarodowy Dzień Inwalidy – Ownice 2017

W słoneczną sobotę 27 maja 2017 roku odbył się w Ownicach – po raz kolejny, Międzynarodowy Dzień Inwalidy.

Jednakże to wydarzenie było ze wszech miar wyjątkowe. Po pierwsze głównym organizatorem imprezy było Koło Łowieckie „Dzik” w Słońsku, które na ten cel uzyskało dopłatę z funduszu europejskiego, po drugie Patronatem Honorowym imprezę objęli: Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Pani Elżbieta Rafalska i Przewodniczący Zarządu Głównego Polskiego Związku Łowieckiego dr Lech Bloch, a po trzecie impreza miała wymiar ponad regionalny i objęła całe województwo lubuskie oraz partnerów z Niemiec, gromadząc około tysiąca osób. Cały ciężar organizacyjny wziął na siebie Prezes Koła Franciszek Jamniuk, który już po raz kolejny okazał się znakomitym organizatorem tak dużych przedsięwzięć, a impreza odbywała się na jego posesji wokół stawów stanicy łowieckiej „Kniejówka”. Niepełnosprawni wraz z opiekunami już na miejscu mieli zapewniony odpoczynek pod namiotami , opiekę medyczną i posiłek. Uroczystego otwarcia imprezy w obecności gości oficjalnych dokonał Prezes Koła Franciszek Jamniuk, który powitał: Posła na Sejm RP Jarosława Porwicha i Posła na Sejm RP Andruszkiewicza, Radną Rady Miasta Gorzowa Grażynę Wojciechowską, Wójta Gminy Słońsk Janusza Krzyśkowa, Prezesa Okręgowej Rady Łowieckiej w Gorzowie Piotra Gajewskiego, Przewodniczącego Zarządu Okręgowego Polskiego Związku Łowieckiego w Gorzowie Wojciecha Pawliszaka oraz detektywa Krzysztofa Rutkowskiego. Odczytany został list gratulacyjny Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Pani Elżbiety Rafalskiej, a także Wojewody Lubuskiego Władysława Dejczaka i Przewodniczącego Zarządu Głównego PZŁ dr Lecha Blocha.

Uczestniczyli również żołnierze z XVII Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej z Wędrzyna. Przyjechali na swych wielkich samochodach bojowych, ciągnąc za sobą również kuchnię polową z prawdziwą wojskową grochówką, która smakowała wszystkim wybornie. Żołnierze zaprezentowali swój sprzęt bojowy, można było również wejść do „Rosomaka”.

W znakomitej atmosferze niepełnosprawni uczestniczyli w zabawach i grach organizowanych przez wodzireja imprezy. Duże zainteresowanie wzbudzała – jak zwykle, strzelnica do strzelań sportowych z wiatrówki, fachowo prowadzona przez naszych myśliwych Roberta Prałata i Pawła Hermana.

Koło Łowieckie „Czarny Bór” z Klesna, współpracujące z nami na co dzień, wystawiło ciekawe trofea łowieckie, ale przede wszystkim, w ramach współpracy, przywiozło swoim transportem niepełnosprawnych z okolic Drezdenka. Koło Łowieckie „Dzik” z Dębna przekazało pieczonego dzika dla smakoszy, natomiast dla wszystkich uczestników były kiełbaski z rożna i dziczyzna, którą degustowano z kotła myśliwskiego warzonego przez Irka Woronkiewicza oraz wyrobów wędliniarskich kunsztu Edka Kawczyńskiego. Myśliwi z Koła Łowieckiego „Łyska” w Słońsku wspierali nas w pracach organizacyjnych. Zabawy i konkursy gromadziły dziesiątki i setki chętnych do udziału niepełnosprawnych, którzy integrując się z partnerami z Niemiec nie potrzebowali nawet znajomości języka – dogadywali się miedzy sobą bez problemów i barier, a zabawy trwały do późnego wieczora.

Uczestnicy imprezy dziękując organizatorom wyrażali nadzieję, że takie spotkanie będą odbywały się cyklicznie.

Darz Bór

Mirosław Więckowski
Honorowy Prezes Koła